Warsztatowy junk journal

Witajcie!
Na targach Art In Town, byłam wraz z Martą. Patrycją i Renią.
Wspólnie uczestniczyłyśmy w warsztacie u Wioli - Wuwu zatoka wspomnień.
Pod jej czujnym okiem przygotowałyśmy świąteczny junk journal. 
Dla mnie tego typu praca to nowość.
 Wiola bardzo sprawnie przeprowadziła nas przez każdy etap powstawania journala.
Przekazała nam swoją wiedzę i tajniki, a przede wszystkim, podzieliła się dużą dawkę energii.
Pomimo późnych godzin i zmęczenia, udało nam się skończyć projekt w zaplanowanym czasie.
Bardzo polecam warsztaty u Wioli.

To moja praca:









Więcej zdjęć z warsztatu możecie zobaczyć u Wioli na blogu:

Bardzo się cieszę, że mogłam w tym warsztacie uczestniczyć.

Pozdrawiam
Olga

Komentarze

  1. Olga świetny😍 Dziękuję Ci serdecznie i cieszę się, że mogłyśmy się spotkac 😀😘😘 Do następnego!! Wszystkiego dobrego w Święta❤

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny junk journal! Świetna robota! :*

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty